W życiu każdego człowieka zdarzają się takie dni, w trakcie których na nic nie ma się czasu. Wstajesz już spóźniony, rezygnujesz z prysznica, byleby tylko nie spóźnić się do pracy, ale mimo wszystko chciałbyś coś wrzucić na ruszt, bo wiesz, że następny posiłek czeka cię najwcześniej za kilka godzin. Na szczęście istnieje wiele przepisów na dania wprost ekspresowe. Do ich wykonania potrzebne ci są jajka i… kuchenka mikrofalowa!
Zacznijmy od śniadaniowego klasyka, czyli porannej jajecznicy. Polacy za nią przepadają i w pewnym stopniu wynika to z prostoty tego dania, które w teorii można przygotować w ciągu dziesięciu minut. Jeżeli jednak nie masz nawet tak krótkiej chwili, spróbuj wykonać jajecznicę w mikrofalówce. Wyciągnij z szafki żaroodporne naczynie i rozsmaruj na nim cienko zwykłe masło bądź oliwę z oliwek. Do środka wbij trzy jajka i od razu posyp je ulubionymi przyprawami (np. solą, pieprzem i ostrą papryką), a następnie dokładnie wymieszaj. Tak przygotowane danie umieszczasz potem w mikrofalówce, nastawiasz ją na najwyższą temperaturę i „smażysz” przez sześćdziesiąt sekund. Po tym czasie wyciągasz naczynie, znów mieszasz jajka i ponownie wkładasz je do mikrofalówki na kilkadziesiąt sekund. Sam musisz stwierdzić, w którym momencie potrawa będzie dla ciebie idealna. Uważaj tylko, by tych jajek nie przypalić.
Drugi przepis jest chyba jeszcze prostszy, bo nie wymaga od ciebie stania przy mikrofali i pilnowania potrawy. Jeżeli więc jajecznica nie przypadła ci do gustu, wypróbuj słodkie śniadanie, czyli szybkie czekoladowe ciasto z dodatkami. Do dużego kubka wsyp suche składniki: szklankę mąki pszennej, łyżeczkę proszku do pieczenia, półtorej łyżeczki kakao i pół łyżeczki cynamonu. Następnie wbij jedno jajko, dodaj trzy łyżki dowolnego oleju bądź rozpuszczonego masła i wszystko wymieszaj, aby stworzyć jednolitą konsystencję. Jeżeli masa wyda ci się zbyt gęsta i nie będzie spływać z łyżki, koniecznie uzupełnij ją jeszcze mlekiem bądź zwykłą wodą gazowaną. Taką papkę umieszczasz w mikrofalówce i „pieczesz” w maksymalnej temperaturze przez ok. 3 minuty. Jeżeli chcesz, by twoje ciasto było jeszcze smaczniejsze, do surowej masy możesz dodać zupełnie dowolne dodatki – np. owoce mrożone bądź świeże, bakalie, orzechy czy kostki czekolady.
Te dwa banalne przepisy jeszcze wiele razy wydobędą cię z opresji. Koniecznie je zapamiętaj albo nawet zapisz je sobie na kartce i przyklej ją na lodówce. Oba dania są tak smaczne i zarazem wartościowe, że spokojnie możesz je też zjeść w porze obiadowej bądź na kolację – zawsze, gdy tylko poczujesz, że robisz się głodny i potrzebujesz dodatkowej energii.
